Jak mawiają wszystko co dobre szybko się kończy. Tyle czekania na sezon wędkarski a tu kilka miesięcy i już jego koniec. Ostatnim akcentem były zawody Zakończenia Sezonu, które jak zwykle odbywają się na „NASZYM” Złotym Potoku. Jak już wielokrotnie się przekonaliśmy koniec miesiąca września nie jest już najlepszym okresem do wędkowania na tym akwenie pod kątem połowu białej ryby, a bieżący rok z uwagi na panujące temperatury w tym okresie nie jest odpowiedni do połowu drapieżnika. Ryba ta z uwagi na wysoką temperaturę wody jeszcze nie żeruje. W związku z tym zawodnicy, którzy nastawili się na drapieżnika nie połapali nic. Pozostało jedynie ciułać drobne płotki. Duże znaczenie kolejny raz miało losowanie stanowisk. Kładki, które w sezonie oblegane są przez wędkarzy i tym razem dały jakieś rezultaty. Najlepiej w tych warunkach poradzili sobie Krzysztof Zemboldt wygrał zawody z wynikiem 2680 druga była Marta Zemboldt 1940, a trzeci Jan Soliński 1500. Kolejne miejsca Paweł Radoń 1300, Janusz Raczyński 1210 i 6 miejsce zajął Kazimierz Katura 1160. Zawody zostały przygotowane i poprowadzone wzorowo przez Henryka Roguskiego i Wojciecha Raunke za co serdecznie dziękujemy. A teraz pozostało podsumować bieżący sezon obliczyć wyniki GRAND PRIX i ocenić sezon Zebraniem Sprawozdawczym. No i oczywiście dalej pracować nad ulepszaniem „naszego” łowiska dla wędkarzy. Do zobaczenia.